Ultimate Responsive Image Slider Plugin Powered By Weblizar

Michał Broniszewski Wicemistrzem !!

Powrót

Michał Broniszewski, Alessandro Bonacini i Michael Lyons zajęli trzecie miejsce w klasie Pro Am na mecie ostatniej, piątej rundyBlancpain Endurance Series – 3-godzinnego wyścigu na torze Nürburgring w Niemczech. Dzięki zdobytym punktom polsko-włosko-angielska załoga jadąca samochodem Ferrari 458 Italia zespołu Kessel Racing zapewniła sobie znakomite drugie miejsce w końcowej klasyfikacji sezonu! Gratulujemy i życzymy powodzenia w kolejnych wyścigach! Poniżej fragment wywiadu z Panem Michałem chwilę po wyścigu:

– Plan na ten weekend został wykonany w stu procentach! – powiedział uradowany Michał Broniszewski po zakończeniu wyścigu. – Losy tytułu mistrzowskiego zostały rozstrzygnięte już w lipcu w Spa, ale nadal mieliśmy realne szanse na drugie miejsce. Czekała nas jednak ciężka walka, potrzebowaliśmy także odrobiny szczęścia, bo przy niekorzystnym splocie okoliczności mogliśmy spaść w punktacji nawet na piątą pozycję. Sesja kwalifikacyjna nie przebiegła zgodnie z oczekiwaniami. Tłok na torze i problemy z samochodem sprawiły, że wywalczyliśmy dopiero dziewiąte miejsce w klasie i dwudzieste ósme w klasyfikacji generalnej, co oznaczało start ze środka stawki i dużą szansę na kolizję w tłoku po starcie. Jadąc na pierwszej zmianie, uniknąłem na szczęście pechowych zdarzeń i po godzinie awansowałem na trzecie miejsce. Alessandro Bonacini spisał się doskonale i pod koniec swojej zmiany objął prowadzenie. W ostatniej godzinie jechał Michael Lyons, odczuwający jeszcze skutki niedawnego wypadku w wyścigu ELMS w Paul Ricard. Z początku nie czuł się pewnie i stracił kilka miejsc, ale w końcówce wyraźnie przyspieszył i awansował na trzecią pozycję, która dawała nam drugie miejsce w końcowej klasyfikacji sezonu!

Weekend zakończył się bardzo pozytywnie. Cieszymy się z naprawdę dobrego wyniku na koniec sezonu, chociaż pozostaje pewien niedosyt. Gdyby nie pech w Spa, jestem przekonany, że mielibyśmy tytuł mistrzowski, na który w pełni zasłużyliśmy.

Myślę, że to jeszcze nie koniec sezonu. Są duże szanse na start w grudniowym wyścigu 12h Abu Dhabi, w którym kilkakrotnie już brałem udział i to z niezłymi wynikami. Dobrze byłoby zakończyć sezon zwycięstwem w tym prestiżowym wyścigu.

 

Zobacz pozostałe aktualności